Anna Gil Anna Gil
781
BLOG

List z Polski

Anna Gil Anna Gil Polityka Obserwuj notkę 0

http://annagil.opole.pl/

Dziś, a raczej wczoraj o 17.00 odbyła się na Uniwersytecie Opolskim premiera filmu "List z Polski" reżyserii Mariusza Pilsa (radzę zapamiętać to nazwisko), podobno to kontrowersyjny film a tymczasem on po prostu ukazuje prawdę. Na filmie jednak nie wspomniano o wielu kluczowych sprawach, ale myślę że to kwestia czasu (reżyser obiecał nakręcić kolejny film "jeśli zdąży"), m. in. nie wspomniano o Bogdanie Klichu, czyli jednej z osób odpowiedzialnych, współpracujących z Putinem wraz z Tuskiem i Komorowskim w projekcie pozbycia się Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Bogdan Klich z resztą skrupulatnie wykańczał polską armię, po to by w końcu wycofać się z podróży samolotem do Smoleńska dzień przed katastrofą/zamachem z powodu konieczności bycia na operacji swojej matki. Okazało się jednak, że zaraz po katastrofie zjawia się jednak na miejscu katastrofy, mimo że jego matka miała operację wcale z resztą nie zagrażającą życiu, poza tym po co miałby tam być skoro w czasie i po operacji nie mógłby się z nią widzieć, a uroczystość w Katyniu to przecież tylko parę godzin.

Premier Tusk skuszony nagrodą (tu raczej chodziło o stołek, w przypadku Komorowskiego chodziło natomiast o kasę) a później poddawany szntażom i uzależniony już od Putina (reżysera wielu już zamachów) powoli staje się coraz słabszy, niedawno do mediów polskich przeniknęło także to, że zaczął nadużywać alkoholu. Widocznie przeraził się tym na co się zdecydował i co dzieje się wokół niego. Teraz nie może się wycofać. Pytanie brzmi: kto wykończy Premiera? Rosja czy on sam? A może Polacy, w zemście, którzy coraz wyraźniej dostrzegają co się dzieje i odróżniają prawdę od fałszu? Moim zdaniem Donald Tusk ze swoją znajomością technologii, systemów kontaktowania się itd. mógłby z powodzeniem przekazać informację o prawdzie i ukazać kulisy tego wydarzenia całej Polsce, a także światu, Rosja nie musiałaby wiedzieć, że on to zrobił. Znany z ukazania prawdy o Bilderberg Group Daniel Estulin jest przecież znakomicie chroniony. Piszę to, bo mam przeczucie, że Premier jest zbyt słaby i lękliwy by podjąć teraz samodzielnie decyzję, a mógłby przecież jeszcze przysłużyć się swojemu krajowi. Myślę, że ujawnienie przez Premiera oraz innych polityków PO prawdy jest kwestią czasu. Czy odbierzemy sobie tę Prawdę za pomocą przeniknięcia informacji do nieskorumpowanej jeszcze prasy czy już w czasie wojny z Rosją również pozostaje pod znakiem zapytania.

Pan Mariusz Pils jak i wiele innych wpływowych i bystrych osób wypowiedziało się dziś jasno: ten rząd powinien ustąpić miejsca bo tym jak wykazał, że w obliczu takiego konfliktu międzynarodowego sobie nie radzi, no a co dopiero w innych sprawach. Nie dość, że sobie nie radzi to jeszcze współpracował, zdradził swój kraj na rzecz wroga. Kto miałby przejąć rządy? Jarosław Kaczyński. Jest to jak najbardziej racjonalne posunięcie. Mało kto zwrócił uwagę na słowa jakie Jarosław Kaczyński wypowiedział 9 maja zeszłego roku komentując całą tę katastrofę. Nie jeden znający się na rzeczy intelektualista potwierdzi, że nie były to słowa zatetrzewiałego i hwiejnego emocjonalnie brata-bliźniaka. Były to natomiast słowa prawdziwego polityka, niestronniczego, domagającego się prawdy, który użył dosłownie słów "bracia rosjanie" i był jak najbardziej spokojny oraz rozważny w każdym słowie jakie wypowiadał. Zachęcam do dokładnego prześledzenia jego wypowiedzi z tego dnia tym, którzy nie znają szczegółów.

Twarda polityka wobec Rosji czy Niemiec po czasach komuny nie jest ani nasjonalizmem ani ksenofobią. Jest czymś jak najbardziej naturalnych i racjonalnym. Myślę, że tylko neokomuniści i wszyscy ci, którym nie leży na sercu dobro naszego kraju nie zgodzą się z tym co dziś napisałam, w tym komentarzu pod tytułem "List z Polski".



PS. Proszę tylko o to, by Bóg pozwolił mi ze szczegółami zapamiętać ten dzień i by nie roniąc ani łzy z odpowiednią mi powagą i surowością patrzeć na cierpienie i śmierć moich rodaków nie po to, by rozpamiętywać i ubolewać ale po to by się jeszcze bardziej motywować do podejmowania konkretnych, zimnych kroków w obronie Polski cokolwiek kroki te będą znaczyć. Wszystko dla Ojczyzny, nic dla mnie.

Wiedzę należy pogłębiać rozwijając jednocześnie odporność psychiczną. Żadna z tych rzeczy nie powinna wyprzedzać drugiej, a postępować jednocześnie - ku Prawdzie i Wolności.

Anna Gil
O mnie Anna Gil

Anna Larysa Narcyza Gil PRYWATNIE: Urodziłam się 26 marca 1990 roku w Opolu, gdzie mieszkam do dzisiaj. Jestem zeszłoroczną maturzystką, od września studiowałam jeden semestr pedagogikę na UO, ale podobnie jak Kamil Cebulski czy Bill Gates zrezygnowałam z kontynuowania nauki na tej prestiżowej uczelni zawierającej w sobie wyniszczający młodych ludzi system edukacyjny. Obecnie uczennica ASBIRO. POGLĄDY POLITYCZNE: UPR, liberalizm, antysocjalizm, kapitalizm, DZIAŁALNOŚĆ: publicystyka (polityka, edukacja, rozwój osobisty, medycyna - menopauza.pl, finanse, w trakcie pisania książki z Kamilem Cebulskim o polskich milionerach), manager Polskiego Doradztwa Majątkowego, prezes fundacji 'Mentor', założyciel i redaktor naczelny tygodnika 'Mentor' - pierwszego w Polsce czasopisma psychologiczno-finansowo-politycznego, w tym roku zamierzam kandydować na Radną Miasta Opola ZAINTERESOWANIA: nauki: pedagogika, psychologia, filozofia, alchemia, medycyna; gry: bilard (I-miejsce w województwie opolskim)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka